Jest grudzień 1914 roku. Od pół roku trwa wojna światowa. Na polach północno-zachodniej Francji i Belgii huczą działa. Pułki piechoty co chwilę rzucają się do ataku na zasieki z drutów kolczastych, gdzie karabiny maszynowe zbierają obfite żniwo. Giną bracia, ojcowie, i przyjaciele. Pierwsza połowa grudnia mija na serii ataków francuskich i brytyjskich dywizji na dobrze okopanych Niemców. Wszystkie próby przełamania frontu kosztują aliantów setki ofiar i kończą się niepowodzeniem. Tak doczekano czwartku, 24 grudnia...
Published on 4 years, 11 months ago
If you like Podbriefly.com, please consider donating to support the ongoing development.
Donate